Uczeń

Nauka przez zabawę – kilka skutecznych sposobów

Dziecko w szkole uczy się NOWYCH rzeczy. Należy o tym bezwzględnie pamiętać. Rodzice (i nauczyciele niestety także) zdają się o tym zapominać i tak utrwalamy model szkoły perfekcjonizmu. Zapominamy o tym, że dziecko nie umie i nie wie – to jego święte prawo!

 

Dziecko w szkole uczy się rzeczy nowych, takich których nie zna i nie umie. Uczenie się wymaga czasu, wielu prób, powtarzania i utrwalania. Nic nie przychodzi szybko i od razu. A czy nie oczekujemy, aby właśnie tak było od naszego dziecka? Pozwólmy dziecku się uczyć powoli, spokojnie obserwując co przychodzi mu łatwo, a co trudniej. A najlepiej praktykujmy naukę przez zabawę.

 

Szkolne sukcesy buduja poczucie własnej wartości

 

Zamiana nauki na zabawę, czyli w radość działania, poznawania, odkrywania i poszukiwania to najlepsze z czym powinna się kojarzyć nauka. Bo na pewno nie z ciężką pracą! Okres edukacji od początku szkoły do jej zakończenia jest to bardzo ważny czas utrwalania zaradności edukacyjnej. Polega to na tym, że u dziecka utrwala się przekonanie, że z każdym problemem można sobie poradzić, ze zawsze jest jakieś rozwiązanie i trzeba próbować. Czasem mniej, czasem więcej… Utrwalenie przekonania, że zawsze sobie radę dam a ewentualnie w razie potrzeby ktoś nam życzliwie pomoże – to program na całe życie.

Dziecko idzie do szkoły, aby się nauczyć wielu rzeczy, nabyć wiele umiejętności i czuć się coraz bardziej kompetentne: w pisaniu, czytaniu, liczeniu, a wreszcie – w rozumieniu świata i samego siebie. Musi być utrwalana wiara w siebie i swoje możliwości. Dziecko nie idzie do szkoły, aby się dowiedzieć, że jest słabe w  rachunkach i ortografii!

 

4 kroki, aby mądrze wspierać dziecko w nauce

 

Wspieranie dziecka w nauce wymaga od rodziców i wychowawców udzielania mądrej pomocy:

- po pierwsze zaakceptuj fakt, że dziecko może nie umieć i nie wiedzieć (gdyby wszystko umiało i wiedziało – szkoła byłaby mu niepotrzebna)

- po drugie zawsze się pytaj: czego dokładnie nie rozumie lub nie umie (czasem po prostu nie może przeczytać lub zrozumieć instrukcji do zadania)

- po trzecie powtarzaj, że jeszcze może nie umie, ale się nauczy (tak jak było z nauką chodzenia czy jedzenia łyżką!)

- po czwarte pamiętaj, że dziecko się uczy cały czas – nauka może się odbywać niekoniecznie przy biurku i nad książką.

 

Nauka poprzez zabawę to najbardziej skuteczna forma uczenia się:

 

Możecie się uczyć:

-  na spacerze (bawiąc się w zgadywanki z tabliczki mnożenia lub szukając kształtów liter w układzie gałęzi drzew, można także recytować wierszyki i odmierzać liczbę kroków),

- robiąc zakupy w sklepie (podaj mi proszę dwa opakowania cukru i pięć marchewek)

- czy przygotowując wspólnie posiłki w kuchni (a tu jest mnóstwo pretekstów do czytania przepisów, liczenia, odmierzania, planowania i myślenia!). Na rozsypanej mące czy kaszy można świetnie ćwiczyć pisanie palcem liter – a dobra zabawa jest dodatkowym bonusem.

 

Uczenie się powinno być czynnością przyjemną dla dziecka – inaczej, kiedy nauka przebiega w atmosferze trudu i ciężkiej pracy gubimy coś bezcennego – dziecko zaczyna nie lubić się uczyć. A to wielka szkoda... Nauka powiązana z codziennymi czynnościami „wchodzi do głowy” najszybciej!

 

Autor Psycholog edukacyjny, doradca rozwojowy szkół, neurometodyk, ekspert ds. analityki edukacyjnej. Autorka i współautorka ponad 40 poradników edukacyjnych z zakresu nowoczesnej metodyki nauczania, bezpieczeństwa w szkole, wspierania rozwoju talentów i kreatywności.Szef działu psychologicznego w czasopiśmie „Neurodydaktyka. Praktyka. Badania. Dialog”.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do społeczności rodziców i bądź na bieżąco!
Używamy plików cookies (ang.ciasteczka), by ułatwić korzystanie z serwisu tatento.pl i miejscaprzyjaznedzieciom.pl. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
akceptuję