Podróże z dzieckiem

Toruńskie pierniki

Toruń: miasto Mikołaja Kopernika, który wita nas na Rynku Staromiejskim, którego obecność czuć w Planetarium lub do którego domu można zajrzeć, by chwilkę pokrążyć po krainie gwiazd. Toruń jest przepięknym starym miastem. Sprawdź jakie atrakcje na Was czekają!

 

Większość zabudowań wokół krętych uliczek rynku wybudowana została z czerwonej cegły i nadal utrzymuje klimat tego cudownego miasta. Dziś jednak zajmiemy się drugą pasją Torunia, czyli pierniczkami.

Pierwsze pierniki nie miały zbyt wiele wspólnego z dzisiejszym słodkim, polanym czekoladą lub lukrem ciasteczkiem. Pierwsze pierniki bardziej przypominały małe chlebki z dodatkiem niezwykłych przypraw. To dzięki tym przyprawom zyskały tak wielkie uznanie nie tylko w Toruniu, ale także w kraju i na świecie. Dziś nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o toruńskich pierniczkach i będąc tutaj nie chciałaby się podjąć próby ich upieczenia. 

W okolicach Rynku są przynajmniej dwa miejsca, gdzie możemy wspólnie wypiekać ozdobny piernik. Bo istnieją dwa rodzaje piernika: ozdobny, którego ciasto po upieczeniu pozwala na jego długotrwałe przechowywanie i eksponowanie, ale w smaku jest ohydny oraz te pierniczki do jedzenia, pulchne i słodkie, pełne smaku i przypraw.

Muzeum Piernika odnajdziemy przy ul. Strumykowej 4 lub Rabiańskiej 9.  W obu tych miejscach możemy razem z przewodnikiem lub przewodniczką wypiekać ozdobne pierniczki, a następnie zabrać je ze sobą do domu. To niezła frajda dla każdego laika. Ciasto otrzymujemy od przewodnika, a naszym zadaniem jest w wybraną drewnianą foremkę posmarować olejem i dokładnie odbić wzór formy na naszym cieście. Następnie docinamy nasz pierniczek i oddajemy do upieczenia. To naprawdę ogromna frajda!  Domki, słoneczka, serduszka. Każdy lepi swoje cudo, a następnie zabiera je do domu. Wszystko w cenie biletu do Muzeum, które następnie zwiedzamy dowiadując się o piernikach znacznie więcej. Poznajemy na przykład historię "Katarzynki", czyli piernika z trzema brzuszkami u góry i u dołu. Oglądamy przepiękne drewniane formy, piec do wypieku pierników i pozostałe narzędzia. Oglądamy wielobarwne metalowe puszki do przechowywania pierniczków i oczywiście próbujemy katarzynki.

Toruńskie pierniki to takie nasze "must do", kiedy odwiedzamy to miasto!

 

Autor http://www.podrozekasi.blogspot.com Na co dzień inżynier kierujący grupą 12-stu mężczyzn, a po godzinach podróżniczka, mama i żona. Od czasu studiów jej największą pasją są podróże małe i duże, a od 5 lat podróżuje razem z córką i mężem.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do społeczności rodziców i bądź na bieżąco!
Używamy plików cookies (ang.ciasteczka), by ułatwić korzystanie z serwisu tatento.pl i miejscaprzyjaznedzieciom.pl. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
akceptuję