Co by było, gdyby każdy z nas miał magiczną rybę, która pozwala widzieć więcej – polecieć na księżyc i przyglądać się ciemności i światłu na Ziemi, albo tu i teraz dostrzegać konsekwencje naszych wyborów i codziennych małych czynów? Z Ymmezar wszystko wydaje się magiczne – oto nieziemskie stworzenie, które potrafi spełniać życzenia, jak z bajki o złotej rybce. Piękne trzewiki? Własny kucyk? Dziesięć miesięcy wakacji? Matyldzie wydaje się, że o niczym innym nie można marzyć i już zaciera małe rączki z myślą o rychłym spełnieniu zachcianek, gdy zaczynają dziać się rzeczy naprawdę magiczne...
Ymmezar to ryba o potężnej mocy sprawczej – nie daje rozwiązań tu i teraz, inspiruje do pracy nad siłą swojego charakteru, uczy odwagi, wrażliwości na świat, empatii i tolerancji do innych. Ma siłę, która pozwala mierzyć się z największymi rodzinnymi dramatami i pomagać innym, czasem zagubionym w codzienności.
Ta książka, z początku dość niepozorna, okazuje się być nie tylko wspaniałą lekcją dobrych relacji społecznych, ale także filozoficzną przeprawą w głąb ludzkiej natury. Potężna ale przystępna symbolika pięknie pokazuje relację dobra ze złem – gdy Matylda przygląda się światłu i ciemności na Ziemi stojąc na księżycu, Ymmezar zapewnia ją:
Masz moc czynić jedno i drugie. Możesz stwarzać ciemność, możesz przynosić światło. (…) Po prostu każdy z Was, mały czy duży, dokonuje pewnych wyborów i musi przyjąć ich konsekwencje.
Jakże proste i uniwersalne, a jednak niosące moc i pokrzepienie są prawdy zawarte w książce Beaty Majchrzak. Tutaj z pewnością nie tylko najmłodsi znajdą swoją drogę, ale także ich rodzice będą mogli przypomnieć sobie, co jest w życiu najważniejsze. Przede wszystkim, że warto pamiętać o magicznej rybie, którą każdy z nas ma przy sobie.
Największe odkrycie na świecie jest takie: dobrze jest postępować dobrze. (…)Pamiętaj, zawsze można wybrać bycie iskrą, choćby dookoła była ciemność.
I niech to będzie motto na dzisiaj i każdy kolejny, piękny dzień.