Podróże z dzieckiem

Jak się przygotować do wyjazdu w góry?

Wakacje sprzyjają wycieczkom - tym małym i tym dużym. O ile wyjazd nad morze z małym dzieckiem nie wydaje się logistycznie skomplikowany (podstawa to pogoda, a piasek na plaży, łopatka i wiaderko załatwią resztę), o tyle wyjazd w góry powinien być dobrze przemyślany. Najważniejsze jest bezpieczeństwo!

 

Wakacje w górach: ubranie dla dziecka

 

Wycieczka z dzieckiem w góry to nie wyjazd na koniec świata, ale warto się do niej dobrze przygotować. Podobnie jak my,  tak i nasze dziecko powinno mieć dobr, wysokie buty na porządnej podeszwie, która zamortyzuje stąpanie po kamieniach i nie będzie się ślizgać. Poza tym przyda się dobra kurtka, najlepiej taka, które będzie oddychać i nie będzie przemakać. Możemy również pomyśleć o rozsuwanej bluzie z kapturem i bawełnianych leginsach lub spodniach. Przydadzą się zapasowe skarpetki, gdy te pierwsze już się spocą i zaczną obcierać małe stópki.  W słoneczne dni przyda się okrycie głowy w postaci kapelusika, dżokejki czy bawełnianej chustki.

Jeśli nasz maluch będzie chodził z własnym plecakiem, warto dobrze wyregulować ramiączka i dobrze by miał zapinany pas piersiowy – wtedy ramiączka nie będą zsuwać się z ramion.

 

Wyjad w góry: co jeść na szlaku?

 

Woda, gorzka czekolada i kanapka to podstawa podczas długich spacerów na szlakach. Podczas wyczerpujących wędrówek doskonałą przekąską jest także banan: jest sycący, szybko dodaje energii, poza tym zawiera magnez i potas, który należy uzupełniać przy dużym wysiłku fizycznym.

 

Spartańskie warunki

 

Podczas wycieczki dziecko nie potrzebuje tysiąca zabawek, pluszaków i innych gadżetów. Na szlaku znajdzie wiele ciekawostek: kolorowe kamyczki, kwiatki, patyczki i inne.

Jeśli na noc zamierzacie zostać w schronisku, to nie potrzeba Wam poduszeczek, kocyków i dmuchanych materacy. Wystarczy zabrać ze sobą śpiwór, a w schronisku pobrać koce i karimaty. Nasz szkrab nawet w towarzystwie 15-stu osób na sali na pewno się wyśpi po ciekawym dniu.

Śniadanie w terenie smakuje lepiej. Nagle nawet pomidor czy ogórek stają się jadalne! Poza tym śniadanie z takimi widokami potrafi zrekompensować najcięższą wędrówkę.

 

Bezpieczeństwo przede wszystkim

 

Spacery po górach z dzieckiem muszą być wykalkulowane na jego/jej możliwości. Nasz maluch wejdzie wszędzie gdzie go wciągniemy, ale to my dorośli musimy myśleć jakie szlaki są dla naszych pociech bezpieczne. Wejście to tylko połowa wyzwania, będzie jeszcze trzeba zejść.

Ostatnia ważna rzecz – apteczka. Pamiętajmy o niej. Zabierzmy plastry (nie koniecznie kolorowe, choć łatwiej łagodzą ból), bandaż, nożyczki i opatrunki. Nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć, a upadek na kamienie może dotkliwie zranić małe kolanko.

Nie bójmy się z dziećmi wychodzić na górskie szlaki, ale miejmy w tym umiar i rozsądek. Nie od razu musimy zdobywać Rysy, najpierw można wejść na górkę w Bieszczadach, Beskidzie Małym lub zdobyć Labirynt Błędnych Skał. Góry są dla wszystkich, ale z rozsądkiem i umiarem.

Pamiętajmy także, że pogoda w górach może naprawdę szybko się zmienić. Jeśli dobrze się do tej wycieczki przygotujmy, na pewno sprawi nam wiele przyjemności i frajdy.

 

 

Autor http://www.podrozekasi.blogspot.com Na co dzień inżynier kierujący grupą 12-stu mężczyzn, a po godzinach podróżniczka, mama i żona. Od czasu studiów jej największą pasją są podróże małe i duże, a od 5 lat podróżuje razem z córką i mężem.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do społeczności rodziców i bądź na bieżąco!
Używamy plików cookies (ang.ciasteczka), by ułatwić korzystanie z serwisu tatento.pl i miejscaprzyjaznedzieciom.pl. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
akceptuję