Jako mama dwójki dzieci (jedno to przedszkolak) obserwuję ostatnio modny sezon: sezon na przeziębienia i katary. Postanowiłam zmodyfikować nieco menu moich dzieci (w końcu jestem dietetykiem), aby je wspomóc w walce z katarem.
Jestem miłośniczką kaszy jaglanej (kupujemy tylko z pewnych źródeł) i staram się zarazić tym samym moje dzieci. Poza tym, śmiało mogę ją polecić również rodzicom: popularna jaglanka wpływa na piękne włosy, skórę i paznokcie (posiada krzemionkę). Odkwasza organizm, jest bogata w witaminy z grupy B, witaminę E oraz lecytynę. Uzupełnia nasz organizm w cenne składniki mineralne: magnez, wapń, fosfor, potas i żelazo.
Przepis na jabłecznik z kaszy jaglanej
Składniki:
- kasza jaglana (sucha, nie ugotowana) 250 g
- jabłka 1200 g (już obrane i pokrojone) ok. 6 większych sztuk
- brzoskwinie 1 sztuka, 120 g
- laska wanilii
- 2 łyżeczki cynamonu
- dodatkowo, dla chcących dosłodzić jabłka proponuję miód bądź syrop klonowy
Przygotowanie:
Jabłka umyć, obierć i zetrzeć na małych oczkach za pomocom robota kuchennego. Brzoskwinię pokroić na małe kawałki. Kaszę jaglaną przelać zimną wodą, następnie wypłukać we wrzątku i ponownie w zimnej wodzie – w ten sposób pozbędziemy się towarzyszącej jej goryczki. Owoce wrzucić do dużej miski, dodać kaszę jaglaną i wymieszać wszystkie składniki. Dodać wanilię i cynamon oraz miód. Natępnie dokładnie wymieszać i wykłażyć do formy uprzednio wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stC około 1h 20minut, pod koniec sprawdzić czy kasza się upiekła. Wyjąć z piekarnika i zostawić do wystygnięcia. Gotowe! Mając prosty przepis na jabłecznik z kaszy jaglanej z pewnością zachwycicie nim wszystkich członków rodziny i gości! :)
Smacznego!
Zapraszam do mojej kulinarnej Strefy Zdrowia.
