Eko pyszności

Bułeczki drożdżowe z sezamem

W szkolnych sklepikach jest mnóstwo niezdrowych różności. To główny argument, żeby dawać dzieciom drugie śniadanie. Zróbcie bułeczki drożdzowe!


W szkołach bywam często i zawsze przy tej okazji zaglądam do sklepiku szkolnego. Dla nikogo chyba nie będzie niespodzianką, jeśli napiszę, ze jego zaopatrzenie jest... no właśnie: każdy wie, jakie jest. Podobno są szkoły, w których nie sprzedaje się chipsów i coli, ale szczerze mówiąc, jeszcze na taki nie trafiłam. Fakt, są jabłka, jest woda mineralna. Ale też jaka jest szansa, że dziecko sięgnie właśnie po zdrowe produkty, kiedy te niezdrowe są lepiej wyeksponowane i jest ich więcej?
Dlatego apeluję do rodziców: dawajcie dzieciom do szkoły drugie śniadanie! Niech to będzie coś, co da uczniowi energię do nauki, a nie tylko na chwilę podniesie poziom cukru we krwi. Miejmy świadomość, że nawyki żywieniowe wynosi się z domu, a potem naprawdę trudno je zmienić. 
Kolejny raz też spróbuję przekonać wszystkich nieprzekonanych, że przygotowanie domowego pieczywa nie jest niczym skomplikowanym i nie zajmuje dużo czasu. Bułeczki drożdżowe piekę bardzo często, zmieniając ziarna, którymi je posypuję. Wersję z sezamem najbardziej lubię z konfitura domowej roboty, np. z wiśni.

 

Bułeczki drożdżowe z sezamem

 

Składniki:

  • 500 g mąki
  • 40 g drożdży
  • 2 jajko
  • ok. 250 ml ciepłego mleka
  • ziarna niełuskanego sezamu do posypania
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżka soli

Przygotowanie:

Drożdże rozpuszczamy w odrobinie ciepłego mleka (do uzyskania konsystencji gęstej śmietany). i odstawiamy na kilka minut w ciepłe miejsce. Mąkę mieszamy z cukrem i solą, dodajemy jedno jajko i zaczyna drożdżowy. Wyrabiamy na gładką masę, stopniowo dolewając mleko. Ciasto odstawiamy na 15 minut do wyrośnięcia.
Ciasto dzielimy na ok. 6 równych części, uformowane bułeczki smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy sezamem. Pieczemy ok. 30 minut w 180 stopniach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. I tak, bułeczki drożdzowe gotowe!
 

Autor Z wykształcenia polonistka i dziennikarka, z zamiłowania czytelniczka, kucharka, projektantka biżuterii, zafascynowana rękodziełem. Optymistka, której szklanka jest zawsze do połowy pełna. Autorka bloga literackiego.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do społeczności rodziców i bądź na bieżąco!
Używamy plików cookies (ang.ciasteczka), by ułatwić korzystanie z serwisu tatento.pl i miejscaprzyjaznedzieciom.pl. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
akceptuję