Spędźcie trochę czasu razem
Planszówki to naprawdę dobra forma rozrywki :). Wy się wyluzujecie po pracy (no chyba regularnie będziecie przegrywać), Wasze dzieci też się zrelaksują. Już teraz wygląda to jak sytuacja „win-win” ;). Możecie wybrać gry edukacyjne (najpopularniejsze to Scrabble), chociaż jeśli popatrzycie na jakąkolwiek grę planszową, to okaże się, że każda z nich rozwija jakieś kompetencje.
Obijanie się
Tak, tak – pozwólcie swoim dzieciom na nudę. Zobaczycie, jak szybko przyjdą ;). Ale na poważnie: mówi się, że nuda jest najlepszym nauczycielem, bo zmusza do znalezienia jakiejś rozrywki. Nie myślcie o „nicnierobieniu” jako o czymś złym – pomaga Waszym dzieciom się uspokoić, zebrać myśli i odpocząć. Z resztą – sami poświęćcie 5-10 minut na nicnierobienie. Po prostu posiedźcie na kanapie. Zobaczycie, że warto. I podobno najtęższe umysły to robą ;).
Pomoc w domu
Może się okazać, że nawet czterolatek może Wam bardzo pomóc w domu. Jeśli będziecie go stopniowo wprowadzać w prace od najmłodszych lat, to może się okazać, że nie tylko łatwiej Wam ogarnąć cztery kąty, ale też spędzacie razem czas. Powiedzmy – zmywacie, a dziecko pomaga rozstawić naczynia. Może wkłada sztućce do zmywarki lub je wyciera (stalowe widelce rzadko się tłuką ;). Albo pomaga Wam w wykładaniu zakupów. Albo cokolwiek innego, dostosowanego do jego wieku :).
Swobodna twórczość
Wasze dzieci rysują, zbierają figurki, grają na cymbałkach lub kochają gwiazdy – zachęćcie je do rozwijania pasji. Czasem wystarczy szczere zainteresowanie tym, co robią i stworzenie im warunków do rozwoju. Większość farb da się potem zmyć, sąsiedzi powinni zrozumieć, że z czasem kakofonia dźwięków może zacząć nabierać kształtów, a do obserwowania gwiazd wystarczy prosty teleskop i tapeta na suficie ;).
Słuchanie muzyki
Najlepiej wspólne ;). Może macie jakichś ulubione zespoły? Tu akurat najczęściej prym wiodą Panowie i to oni często dzielą swoje zamiłowanie do muzyki z dziećmi. Ale nie ma reguły! Pomóżcie kształtować dziecku jego gust muzyczny. Jeśli ma jakieś ulubione piosenki – przynajmniej je znajcie. I uważajcie – piosenki dla maluchów strasznie się wkręcają, zwłaszcza te z bajek Disneya ;).
Czytanie – razem i samodzielnie
Wszyscy mówią: czytanie rozwija. To prawda! Poszukajcie razem książek dla najmłodszych. Znajdziecie masę naprawdę fajnych rzeczy, które nie tylko zaciekawią Wasze dzieci, ale też pomogą mu zrozumieć świat. Jeśli jeszcze nie umieją czytać samodzielnie – czytajcie razem :). Z drugiej strony – nic nie zachęca lepiej dzieci do czytania niż rodzic z książką ;).
Rysowanie, pisanie, klejenie
Zachęcajcie swoje dzieci do ćwiczeń manualnych. Rozwiną jego zdolności, wyzwolą kreatywność, pomogą opanować pisanie :). Nie ważne, co lubi robić. Czasem wystarczy nie przeszkadzać, lub... po prostu być obok :). Lepienie rzeczy z masy solnej to naprawdę dobra zabawa, a przygotowanie samej masy trwa tylko chwilę.
Ruch na świeżym powietrzu
Gdy jest ciepło – wystarczy po prostu wyjść z domu. Zachęcajcie dzieci do aktywności fizycznej, nawet jeśli to będzie zwykłe „ganianie za piłką”. Dotlenią się, rozruszają i spędzą czas na świeżym powietrzu. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście im towarzyszyli. Ruch jeszcze nikomu nie zaszkodził ;).
Zabawy słowne
Mało co rozbudza kreatywność tak jak gry słowne. Skojarzenia, „słowo na ostatnią literę” czy „co widzisz” nie tylko rozwiną słownictwo Waszych dzieci, ale też rozbudzą w nich ciekawość świata :). Możecie w nie grać podczas wspólnego gotowania, podczas podróży samochodem (skuteczniejsze niż tablet, sprawdzone na żywym organizmie) lub kiedykolwiek ;).
