Książeczki dla dzieci

O czym rozmawiali Sowa, Krowa i Wieloryb?

Jak brzmiałaby rozmowa między np. sową, a krową lub między jeżem a gąsienicą, gdyby poznali swoje języki? Debiutancka książka Dominiki Jasińskiej wydana przez Wydawnictwo Inne jest zapisem takich słownych międzyzwierzęcych zmagań z Gąsienicą, Sową i Krową w rolach głównych.

 

Sowa, Krowa i z Wielorybem rozmowa, czyli pogadanki międzygatunkowe

 

Każdy z nas zastanawiał się pewnie nieraz, jak komunikują się ze sobą zwierzęta. Pytanie stare jak świat, a odpowiedzi zmieniają się jak w kalejdoskopie (ach te zadziwiające odkrycia biologów!). Czy te różne odgłosy, którym trudno nadać jeden dominujący ton, da się w ogóle ułożyć w jakiś dialog? Może każdy sobie… głos daje. Czy zatem da się odpowiedzieć miauczeniem na szczekanie, a muczeniem na ćwierkanie? Kiedy zapytałam o to mojego synka, zastanowił się przez chwilę, a potem wyjaśnił mi z pełną powagą:

- Mamuniu! To jest proste. Zwierzęta mają swoje języki tak, jak ludzie. Jak ktoś nie uczy się języków obcych to rozumie tylko tych, co mówią jego językiem, a z innymi porozumiewa się na migi. Podobnie zwierzęta: lew nie rozumie antylopy, bo nie uczył się jej języka, ale przez odpowiednie ruchy daje jej znać, że zaraz ją złapie i zje, a ona wie, co ją czeka i że musi uciekać.

Jak brzmiałaby rozmowa między np. sową, a krową lub między jeżem a gąsienicą, gdyby poznali swoje języki? Debiutancka książka Dominiki Jasińskiej wydana przez Wydawnictwo Inne jest zapisem takich słownych międzyzwierzęcych zmagań z Gąsienicą, Sową i Krową
w rolach głównych, ale oczywiście bez ambicji zoologicznych (opis potencjalnych zachowań przedstawicieli tych gatunków podczas spotkania, którym rządzi instynkt i czysta biologia), ale z dużymi ambicjami, rzecz by można, filozoficznymi. Ta filozofia tkwi w próbach oddania przez autorkę istoty komunikacji międzyludzkiej w zwierzęcym anturażu.  Od razu zaznaczę, że próby są bardzo udane, choć z pewnością ten wątek dostępny jest dla nieco starszych dziecięcych czytelników, którzy mają już dobrze rozwinięte myślenie analogiczne i bez problemu czytają między wierszami. Podajmy kilka przykładów pokazujących sposób myślenia autorki o dialogu/spotkaniu/przyjaźni (tak, te z pozoru trzy nietożsame pojęcia zestawiłam ze sobą jako bliskoznaczne, gdyż oddaje to sedno głównej idei tej książki):

- Idę, już idę, kochana Gąsienico. Wyobraź sobie, dzisiaj nie mam nic do załatwienia. Spędzimy razem leniwy dzień. Niech no tylko zaparzę herbatkę. Mówiłam ci już kiedyś, że każdy powód jest dobry by wypić herbatkę? (s. 18).

- Sowie podobał się świat. Latała to tu, to tam.

– Czy chciałabyś mieszkać gdzie indziej? – zapytała kiedyś Gąsienicę.

– Nie – odpowiedziała Gąsienica.

– Dlaczego?

– Bo wtedy nie znałabym ciebie i Krowy (s. 25).

 

-  A nie zgubisz się? – mrugnęła do niego Gąsienica, bo inaczej bardzo by się zarumieniła.

- Nie, zawsze już trafię, bo kawałek mnie mieszka u ciebie w lustrze – powiedział szybko Konik Polny, westchnął głęboko i wtedy duża łza potoczyła się po jego policzku.

Gąsienica chciaał coś powiedzieć, ale nie wiedziała co. A w sercu poczuła ukłucie (s. 55).

 

- Doktor leczy różne rany. Ja po rozmowie z tobą zawsze czuję się zdrowsza i silniejsza,

jak po wypiciu ciepłego mleka z miodem w czasie choroby. Tak, jakby goiły się jakieś zadrapania i skaleczenia w środku mnie. Rozumiesz? – dopytywała Krowę (s. 57).

 

Sowa, Krowa i z Wielorybem rozmowa: dla kogo?

 

Opowieści autorstwa Dominiki Jasińskiej zapisane na nieco ponad 60 stronach, są zbiorem niekończących się inspiracji do autorefleksji głównie dla dorosłych, ale także dla dzieci dodatkowo zmotywowanych do tego wysiłku przez już zreflektowanych rodziców. Lektura na lata, w której odkrywać można za każdym razem inne sensy. Zdecydowanie polecam, również ze względu na świetne patchworkowe ilustracje wykonane przez Anitę Andrzejewską i Andrzeja Pilichowskigo – Ragno. Spróbujcie odtworzyć z kawałków materiałów, guzików, sznurka Krowę lub Sowę. Zaproście ich do siebie! Spotkajcie się, porozmawiajcie, pomyślcie o tym, o czym na co dzień nie myślicie!

 

Autor http://dwadodacdwarownasiepiec.blogspot.com/ pedagog przedszkolny i wczesnoszkolny, logopeda-audiolog, oligofrenopedagog, doktorantka w Instytucie Pedagogiki KUL. Autorka publikacji o charakterze naukowym i popularnonaukowym. Szczęśliwa żona i mama dwójki dzieciaków.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do społeczności rodziców i bądź na bieżąco!
Używamy plików cookies (ang.ciasteczka), by ułatwić korzystanie z serwisu tatento.pl i miejscaprzyjaznedzieciom.pl. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
akceptuję