Podróże z dzieckiem

Kilka pomysłów na rodzinne wyjazdy

Wakacje z dzieckiem to nie lada wyzwanie. W głowie rodzi się mnóstwo wątpliwości. Na długo czy krótko? Ile przejechać kilometrów z naszą pociechą, by jej nie zamęczyć? Autobusem czy samochodem, a może pociągiem lub samolotem? Przed organizacją wymarzonego wyjazdu przebiega nam przez myśl setki albo i tysiące pytań. Sprawdź, jak najlepiej je zorganizować!

 

 

Odpowiedź jest niezwykle prosta – dla dzieci każde wakacje spędzone z rodzicami są najwspanialsze pod jednym warunkiem - jeśli przeliczymy nasze pomysły na ich możliwości.

 

Wakacje z dzieckiem: samolot, samochód a może pociąg?

 

Środek transportu, jakim chcemy udać się na wakacje zależy tylko od nas. Własnym samochodem, tuż spod domu jest bardzo wygodnie, ale pamiętajmy, by co 2h robić przystanek i rozprostować kręgosłup naszej pociechy. Samolot – szybko i daleko w kilka godzin. Jeśli nigdy wcześniej nie lataliście w pełnym składzie, warto zabrać ze sobą aviomarin. Prom, czyli długa podróż na morzu podobnie jak samolotem - odwrotu nie ma - więc zabezpieczmy się lekami oraz weźmy ukochaną podusię lub maskotkę. Jeśli jedziemy pociągiem – mamy pod ręką toaletę i przedział dla matek z dziećmi – damy radę!

 

Co wybrać: hotel, hostel a może namiot?

 

Wygodnie jest mieć własną łazienkę przy małych szkrabach, ale i ze wspólną damy radę. Ważne by opinie hostelu były dobre, co znaczy, że toalety i łazienki sprzątane są minimum 2 razy na dzień. A może pod namiot? Czemu nie! Dzieci bardzo dobrze sobie radzą w namiocie. Karimata lub dmuchany materac i ciepły śpiwór ogrzeją nas w każdą, nawet tą chłodniejszą noc.

 

Gdzie jechać z dzieckiem na wakacje?

 

Jeśli maluchy uwielbiają zamki, rycerzy i księżniczki, warto odwiedzić  np. Szlak Orlich Gniazd. Albo wybrać się na wycieczkę po miastach. Czekają na Was: Warszawa i jej syrenka oraz Stare Miasto, Kraków i sukiennice oraz smok wawelski, Toruń i przygoda z piernikami, Wrocław i krasnale, Poznań i koziołki, Lublin i przygoda na zamku… można by tak długo.

Polska to  także cudowne góry: Tatry - majestatyczne i piękne, Bieszczady – ciche i spokojne, Góry Stołowe – postawione na głowie, Beskidy – w wielu ich odmianach, Pieniny… mamy ogromny wybór.

Na Mazurach także czeka moc atrakcji: łódka, kajaki, pływanie, leżenie czy jazda  konna. Nad morzem zapraszają: Gdynia, Kołobrzeg albo mniejsze miejscowości jak Sarbinowo, Rowy, Dąbki albo Hel.

Polska jest „niemodna”, bo niepewna pogoda, bo wcale nie tanio, bo… Ale warto pamiętać, że Polska jest także piękna! Mamy wspaniałe góry, pomorze, Mazury i wiele pięknych miast. Nie musimy martwić się o barierę językową lub niespodziewane zachorowanie naszego maluszka. Łatwo zapytamy o drogę czy znajdziemy ulubione picie dla dziecka. Mamy okazję pokazać dzieciom ciekawe miejsca, które znamy i, w które wybieraliśmy się jeszcze w młodości. Wspólne spacery po górach (bez wspinaczki) lub kajaki będą świetną zabawą. Leżakowanie na kocyku, czy zabawy w piasku pozwolą się zatrzymać i odetchnąć od zabiegania.

Jeśli kusza Was wysokie temperatury to może Chorwacja? Czekaja na Was kamieniste plaże, piękne parki, taki jak Krk lub rejs po Kornatach... Albo ciepłe Włochy z pysznym jedzeniem i piaszczystymi plażami?

U naszych sąsiadów na Słowacji, znajdziemy zarówno zimne jak i gorące baseny oraz góry. We Francji można zwiedzić przecudowne zamki i oczywiście wieżę Eiffla. Możemy również wybrać inne znane kierunki, takie jak Grecja, Egipt czy Turcja. Wszystko zależy od nas, ale warto zastanowić się czy 2 tygodnie na plaży lub przy hotelowym basenie nie znudzi się nam i naszym najmłodszym. Może warto wybrać jakieś fakultatywne wycieczki albo pojechać gdzieś bliżej, aby w każdej chwili móc samemu zdecydować co robić w dany dzień.

Każdy kierunek jest dobry na rodzinny wyjazd. Spędzimy go razem i wtedy nie ważne gdzie, będą to najlepsze rodzinne wakacje.

Autor http://www.podrozekasi.blogspot.com Na co dzień inżynier kierujący grupą 12-stu mężczyzn, a po godzinach podróżniczka, mama i żona. Od czasu studiów jej największą pasją są podróże małe i duże, a od 5 lat podróżuje razem z córką i mężem.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do społeczności rodziców i bądź na bieżąco!
Używamy plików cookies (ang.ciasteczka), by ułatwić korzystanie z serwisu tatento.pl i miejscaprzyjaznedzieciom.pl. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
akceptuję