Niemowlak

High Need Baby - dziecko o wyjątkowych potrzebach

Kto nie ma dziecka HNB, ten nie zrozumie. Tego nie da się zrozumieć, dopóki się tego nie doświadczy na własnej skórze. High Need Babies to dzieci, które mają bardzo duże wymagania - o wiele większe, niż przeciętne dziecko. Nie wahają się głośno upominać o swoje i egzekwować zaspokojenia własnych potrzeb.

Dziecko wysokich potrzeb jest w zasadzie nieodkładalne. Dlaczego? Bo materac jest za miękki albo za twardy. A ono jest wrażliwe. Albo nie lubi leżeć na brzuszku.  A właściwie to wcale nie chce leżeć. Często wybawieniem okazuje się chusta, choć też nie zawsze. Matki dzieci High Need Baby czasami zapominają, co to jest ciepły posiłek czy kąpiel. Jedzą w biegu, o ile w ogóle. Prysznic biorą szybciej niż przeciętna osoba szykuje się do prysznica. Do codzienności należy spacer z dzieckiem na rękach i pchanie wózka brzuchem. Czasami na chwilę pomaga dźwięk suszarki w telefonie. Czasami rodzice potrzebuję czasu, żeby rozpoznać, jaki sposób bujania uspokaja dziecko. Po kilku dniach potrzeba się zmienia i znowu poszukiwania trzeba zacząć od początku.

Płacz: komunikacja z otoczeniem czy wymuszanie?

Maleńkie dzieci swoje potrzeby komunikują płaczem. Choć niektórzy twierdzą, że wymuszają. Rodzice często słyszą, że to ich wina: tak nauczyli dziecko, więc nie mają na co teraz narzekać. Dziecko High Need Baby nie odpuści. Będzie tak długo upominać się o zaspokojenie potrzeby, aż ta zostanie zaspokojona albo aż padnie ze zmęczenia.

Dla dziecka High Need Baby bliskość jest najważniejsza

Ile razy się zdarzyło, że otoczenie wmawia młodej mamie, że ma chudy pokarm. Bo dziecko nie powinno wisieć na piersi. Powinno jeść w regularnych odstępach: co 3 godziny. Jak śmie oczekiwać karmienia teraz, przecież pół godziny temu jadło? Oczywiście remedium na wszystkie problemy jest mleko modyfikowane. Jak mama poda butlę, to będzie mogła rzadziej karmić - dziecko będzie najedzone i spokojne. W przypadku High Need Baby butla potrafi jedynie pogorszyć sprawę. Bo okazuje się że nie chodzi o jedzenie, a bliskość. Że pierś daje nie tylko pokarm, ale także ukojenie. I zamiast długo wyczekiwanego spokoju znów jest płacz. I szukanie przyczyny zaczyna się od początku.

Może to kolki?  Co to są kolki? To takie zjawisko, kiedy dziecko płacze i nikt nie wie czemu. Ba, daje się dziecku na to leki. Zamiast pogodzić się z tym, że dziecko ma duże potrzeby, otoczenie sugeruje nam leki! Nie przytulenie, nie wyłączenie telewizora, nie wsparcie psychiczne tylko leki, jakby nasze dziecko było chore. Bo jak dziecko może od nas wymagać więcej, niż inne dzieci od innych rodziców? A przecież dziecko to nie lalka z zaprogramowanym zachowaniem i jednoznacznym wzorcem postępowania. To nie tamagotchi. To żywa istota o indywidualnych potrzebach.

Dzieci o dużych potrzebach są bardziej absorbujące niż większość dzieci. Bywają tak ruchliwe, że nie można za nimi nadążyć. Często się uderzają, spadają, można powiedzieć, że najpierw robią a potem dopiero myślą. Rodzice potem słyszą, że są nieodpowiedzialni, nie dbają o dzieci, nie pilnują ich.  Jak mogłaś pozwolić na to żeby wszedł na stół i spadł. Wypadł z łóżeczka? No ale jak? Spał jak wychodziłaś do toalety? To co ty tam tak długo robiłaś?

Wyobraźcie sobie, że dzieci High Need Baby mają radar. Matka wychodzi na minutę, ono się budzi. Mój syn mając 2,5 roku sam wszedł do szpitalnego łóżeczka. Potrzebował na to tyle czasu co ja, aby obrócić się o 90° i oprzeć dokument do podpisania o ścianę. Warto zrobić kurs pierwszej pomocy, dzięki temu nie dorobimy się przesuszenia spojówek ze strachu, że nasze dziecko wywinie coś kiedy mrugniemy oczami. Warto zapoznać się z technikami relaksacyjnymi. Stan przedzawałowy jest codziennym punktem programu.

 

Autor http://www.rea.naszsrem.pl/ Mama czterolatka i roczniaka. Współtworzy grupę Aktywne Mamy. Stara się żyć w zgodzie z zasadami Rodzicielstwa Bliskości. W międzyczasie prowadzi bloga.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do społeczności rodziców i bądź na bieżąco!
Używamy plików cookies (ang.ciasteczka), by ułatwić korzystanie z serwisu tatento.pl i miejscaprzyjaznedzieciom.pl. Jeśli nie życzysz sobie, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.
akceptuję